PE chce neutralnej sieci i stawia na kompromis
4 kwietnia 2014Przyjęty przez PE jednolity pakiet dla rynku telekomunikacyjnego objął, jak się spodziewano, opłaty roamingowe. Od końca 2015 roku operatorzy nie będą mogli więcej naliczać na terenie Unii opłat roamingowych podczas dzwonienia, wysyłania sms-ów oraz przeglądania Internetu. Obniżone zostaną też opłaty za użycie w sieci kart płatniczych. Zanim jednak pakiet zostanie wprowadzony w życie, muszą go zatwierdzić państwa Unii.
Walka o neutralną sieć
Przyszłość Internetu była początkowo wielką niewiadomą. Ostrą walkę toczyły firmy telekomunikacyjne, które naciskały na europosłów, by ci przyjęli korzystny dla nich pakiet przepisów. Pozwoliłoby to im naliczać dodatkowe opłaty za określone usługi. Zwyciężyli jednak lewicowi eurodeputowani, którzy domagali się daleko idącej neutralności sieci. Przepisy ustalone przez PE mają zapobiec zakłócaniu lub blokadzie przepływu danych w Internecie lub innych usług, w tym także konkurencyjnych. Przykładowo firma telekomunikacyjna Telekom pobierała opłaty od YouTube, by filmy wideo tego serwisu trafiały szybko i bez zacinania się do użytkownika. Inny serwis tego typu, nieposiadający wystarczających środków płatniczych, otrzymywał zazwyczaj wolniejsze łącza, które nie pozwalały na bezbłędne odtworzenie filmów. Takie praktyki będą w myśl nowych przepisów zabronione.
Odstępstwa od reguły
Nie znaczy to wcale, że neutralności w sieci nie da się nagiąć. W wyjątkowych sytuacjach dostawcy Internetu mogą blokować czy zgoła utrudniać dostęp do sieci. Telekom lub inny dostawca może ograniczyć dostęp do Internetu, jeśli zapadło na ten temat np. orzeczenie sądu. Jednak ograniczenie to nie może trwać dłużej, niż jest to konieczne. Lista takich wyjątków jest jednak ograniczona.
tagesschau/ dpa/ Alexanda Jarecka
red.odp.: Elżbieta Stasik