Paryż. Kolacja w bieli
9 czerwca 2017
Uczestnicy spontanicznej kolacji w bieli zebrali się w wieczorem przed paryskim ratuszem. Miejsce pikniku było wybrane bardzo starannie. – Zdecydowaliśmy się w tym roku na lokację, gdzie nie ma groźby, że ktoś mógłby wjechać tam samochodem – powiedział Aymeric Pasquier, jeden z organizatorów.
Uczestnicy kolacji o miejscu spotkania poinformowani zostali jak zawsze w ostatniej chwili. Ze wszystkich stron zaczęli ściągać ludzie ubrani na biało, z własnymi krzesłami, stolikami, białymi obrusami i jedzeniem.
– To nieprawdopodobne – zachwycała się jedna z amerykańskich turystek, obserwująca ten spektakl. – Pięknie jest widzieć tych ludzi, wszyscy w bieli, w pięknym miejscu. To fantastyczny pomysł, to prawdziwy duch Francji.
Dîner en Blanc zainicjowane zostały w 1988 r. przez Francuza François Pasquiera, który wraz z przyjaciółmi miał pomysł, by organizować pikniki w najpiękniejszych miejscach stolicy Francji. Pikniki nie są zgłaszane oficjalnie jako masowa impreza, ale władze miasta przymykają na to oko. Opatentowana już tymczasem koncepcja „Kolacji w bieli” znalazła naśladowców na całym świecie, między innymi w Berlinie, Nowym Jorku, Kopenhadze i Buenos Aires.
afp / Małgorzata Matzke