1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

ONZ chce do 2024 r. położyć kres bezpaństwowości

Elżbieta Stasik
3 listopada 2017

Narody Zjednoczone naciskają na przywrócenie praw apatrydom – milionom ludzi bez obywatelstwa. Od państw domagają się wprowadzenia reguł, które zapobiegną bezpaństwowości.

https://p.dw.com/p/2mxz6
Obóz dla „niewidzialnych” – muzułmańskich uchodźców Rohingja w Bangladeszu
Obóz dla „niewidzialnych” – muzułmańskich uchodźców Rohingja w Bangladeszu Zdjęcie: DW/ P. Vishwanathan

Żadnej przynależności państwowej, żadnego paszportu, żadnych praw – bezpaństwowcy (nazywani też apatrydami, apolitami, niewidzialnymi) są na całym świecie dyskryminowani, wykluczani, spychani na margines i prześladowani – wynika z najnowszego raportu Narodów Zjednoczonych. Ludziom bez obywatelstwa, tak jak Rohingjom z Mjanmy, systematycznie odmawia się podstawowych praw, powiedział w Genewie wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców (UNHCR) Filippo Grandi.

Szef UNHCR chce do 2024 r. położyć kres bezpaństwowości. Do tego czasu na całym świecie muszą być zniesione wszystkie dyskryminujące przepisy, które odmawiają ludziom praw ze względu na ich przynależność etniczną, religijną czy językową.

Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców Filippo Grandi
Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców Filippo GrandiZdjęcie: Reuters/D. Balibouse

Według raportu UNHCR trzy czwarte wszystkich apatrydów należy do jakiejś mniejszości. Są wykluczani przede wszystkim ze względu na swoje pochodzenie, religię i język. Wykluczenie społeczne może jeszcze bardziej podsycać obawy w społeczeństwie i prowadzić do dalszych konfliktów. Ile osób na świecie żyje bez jakiejkolwiek przynależności państwowej, nie wiadomo. Według UNHCR nie ma na ten temat dokładnych danych. W 2016 roku 75 państw zgłosiło 3,2 mln bezpaństwowców. Nieujawniona liczba jest jednak zdecydowanie wyższa.

Wiele przyczyn bezpaństwowości

Obok dyskryminowania mniejszości przyczyną bezpaństwowości są przede wszystkim konflikty i wypędzenia – jak choćby w Syrii. Do pozbawienia ludzi ojczyzny może też doprowadzić rozpad państw, tak jak stało się to w przypadku byłego Związku Sowieckiego.

Na potrzeby raportu eksperci przeprowadzili w maju i czerwcu 120 wywiadów z byłymi lub obecnymi apatrydami lub zagrożonymi bezpaństwowością mniejszościami na Magadaskarze, w byłej Jugosłowiańskiej Republice  - Macedonii i w Kenii.

Wywiady zostały przeprowadzone jeszcze przed czystkami etnicznymi w Mjanmie i exodusem ponad 600 tys. Rohingjów. Według UNHCR Rohingjowie są największą na świecie grupą osób nieposiadających jakiegokolwiek obywatelstwa.

Życie w cieniu

Grandi podkreślił, że w wielu krajach „niewidzialni” nie mają dostępu do opieki zdrowotnej i edukacji. Nie mają też szans na znalezienie godnej pracy. W wielu krajach nie mogą też założyć własnego konta w banku czy nabyć nieruchomości. Często też odmawia się im prawa do zawierania związków małżeńskich.

Łotwa. Problemy bezpaństwowców

Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców opowiedział się za tym, by wszystkie dzieci otrzymywały obywatelstwo kraju, w którym się urodziły. W wielu państwach jednak tak się nie dzieje. Tak jest na przykład w Niemczech.

Według Grandiego także wszystkie matki muszą mieć prawo do przekazywania dzieciom swojego obywatelstwa. Szereg państw odmawia matkom tego prawa. W ten sposób dzieci, w których przypadku nie można ustalić ojcostwa, już rodzą się ze statusem apatrydów.

UNHCR domaga się też prowadzenia przez każde państwo powszechnego rejestru urodzeń. Taka rejestracja jest warunkiem przyznania obywatelstwa.

dpa, epd / Elżbieta Stasik