1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nowy skandal w RFN: supermarkety oszukują na wadze

Iwona-Danuta Metzner19 marca 2013

Dyskonterzy i supermarkety dodają do ryb i garneli wodę i substancje wiążące, żeby zwiększyć ich wagę i je drożej sprzedać. W ten sposób była sfałszowana co czwarta zbadana próba.

https://p.dw.com/p/180L6
Zdjęcie: DW/S.Mayang

Supermarkety i dyskonterzy oszukują gdzie się da, żeby uzyskać wyższe obroty. Według badań przeprowadzonych przez telewizyjny magazyn gospodarczy „Markt”, ryby i garnele z supermarketów wypełnia się wodą, żeby były cięższe. Dzięki temu można je drożej sprzedać. Wodę w rybach i garnelach zgęszcza się przy pomocy substancji chemicznych, czego producenci przeważnie nie deklarują na opakowaniach. Krajowe instancje kontrolne i naukowcy nie kryją wzburzenia.

Dodatkowa woda w rybie składającej się z 80 procent wody

Ryby i owoce morza składają się niemal w 80 procentach z wody. Zwiększanie ilości wody w produkcie jest oszustwem.

Żeby się przekonać, czy mamy do czynienia z następnym skandalem z żywnością, pracownicy magazynu „Markt” nabyli mrożone ryby i garnele i poddali je analizie laboratoryjnej.

Ilse Aigner Dioxin Skandal Lebensmittel Dossierbild 3
Minister rolnictwa Ilse Aigner (CSU) jest z powodu skandali z żywnością coraz częstszym gościem laboratoriówZdjęcie: picture-alliance/dpa

Co czwarta próba była oszukana

Co czwarta próba soli, pangasiusa i garneli została zakwestionowana przez laboratorium. – Związanie produktu wodą nie jest zabronione – oświadczyła Elke Müller Hohe ze Stowarzyszenia Chemików Niemieckich (GDCh). Zaznaczyła jednak, że takie produkty powinno się odpowiednio oznakować, żeby konsument mógł je odróżnić od innych.

Prof. Jörg Oehlenschläger, były dyrektor naukowy Federalnego Instytutu Badawczego Rybołówstwa, podkreśla, że zwłaszcza do garneli świadomie dodaje się wiążące wodę substancje, „bo jest to drogi towar, który można jeszcze drożej sprzedać”.

Edeka wycofuje produkt z rynku

Program telewizyjny o machinacjach producentów narobił tyle szumu, że supermarket „Edeka” wycofał ze sprzedaży produkt o nazwie „King-Prawns” marki własnej „Gut und günstig” (dobre i tanie). Również producent „Femeg” zamierza w przyszłości zrezygnować „z jakichkolwiek substancji i adytywów w mrożonym pangasiusie".

Mimo że firma „Paulus” kwestionuje wyniki badań programu „Markt”, chce na wszelki wypadek umieścić na opakowaniach z garnelami informację, że zawierają „kwasek cytrynowy”.

Die Welt, tagesschau.de / Iwona D. Metzner

Red. odp.: Barbara Cöllen