1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa: Merkel ciągle trzyma wodze w rękach

Katarzyna Domagała
27 lutego 2018

Zjazd CDU niemal jednomyślnie opowiedział się za umową koalicyjną z SPD i wybrał nową sekretarz generalną. W którą stronę podąża teraz partia? Wtorkowe (27.02.2018) wydania gazet komentują.

https://p.dw.com/p/2tNTE
Angela Merkel ciągle wyznacza historię CDU
Angela Merkel ciągle wyznacza historię CDUZdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Schreiber

„Die Welt” komentuje: „Ten, kto chciał się dowiedzieć, za co chce się zabrać ewentualny przyszły rząd Niemiec, tak naprawdę nie dowiedział się tego na zjeździe CDU. Niemcy potrzebują «przełomu» – postulowało wielu mówców. Również Merkel o tym wspomniała. Ale nie wyjaśniła, jak chce to osiągnąć. Wiadomo tylko, czego CDU nie chce: wyższych podatków i nowych długów. W ten sposób dzień należał do nowej sekretarz generalnej. W przemówieniu, które zadziałało przede wszystkim dzięki płomiennemu sposobowi jego wygłoszenia, Kramp-Karrenbauer zaprotestowała przeciwko zmianie kursu. Kto chce poprowadzić CDU znowu w prawo, ten nie chce, by została partią ludową. A Merkel? To wprawdzie jesień kanclerz, ale to ciągle jeszcze ona kształtuje losy CDU.”

Zdaniem „Berliner Zeitung" jednak jest coś nowego. „Wyczerpanie partii po 12 latach rządzenia, rozczarowanie po złym wyniku w ubiegłorocznych wyborach do Bundestagu, ustąpiły miejsca nowemu impulsowi. Nie wywołała go jednak umowa koalicyjna, tylko nowa sekretarz generalna CDU Annegret Kramp-Karrenbauer. Ona umiejętnie zrozumiała, jak zamienić niezadowolenie w pozytywną energię.”

Annegret Kramp-Karrenbauer (pr.): "pozytywna energia w CDU"
Annegret Kramp-Karrenbauer (pr.): "pozytywna energia w CDU"Zdjęcie: Reuters/H. Hanschke

„Frankfurter Allgemeine Zeitung" zauważa, że „kanclerz, która chce obsłużyć możliwie wszystkie kierunki i która nie potrafi czerpać z patosu i ideologii, również z tego powodu stoi na czele kraju i partii. (...) Za jej – w partii niemal bezdyskusyjnych – rządów, od CDU odwróciło się milion wyborców porzucając swoją polityczną ojczyznę. Ale ani oni, ani wielu wcześniejszych zwolenników nie jest straconych na zawsze. Ale nie odzyska się ich tylko przy pomocy haseł bojowych i nowych twarzy w gabinecie. (...) Również ci nowi obejmują swoje urzędy, które najpierw muszą wypełnić treścią, pod znakiem «kanclerz kontynuacji». Ona dalej trzyma wodze w rękach.”

„Nuernberger Nachrichten" chwali CDU, która po raz kolejny pokazała, że dobrze, „a nawet ciut lepiej niż jej bawarska siostra CSU opanowała sztukę solidarności”. „CDU chce władzy, tak. Czy jest w tym coś złego? Nie, rzeczywiście rządzenie jest sprawą i misją partii. CDU i CSU traktują tę misję poważnie. FDP ją odrzuciła. A socjaldemokraci właśnie walczą ze sobą w akcie samozniszczenia. Wynik jest otwarty. Jeśli wyjdzie na «nie», CDU będzie stała w narzuconej sobie jedności przed tym, co nastąpi później. Najprawdopodobniej nowe wybory, do których pójdzie z dobrymi szansami. Bo wielu wyborców chce niekoniecznie debat programowych, tylko przede wszystkim stabilnego rządu” – pisze norymberski dziennik. 

opr. Katarzyna Domagała