1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Nie udźwigniemy jeszcze Włoch

7 sierpnia 2011

Niemieccy eksperci finansowi są zdania, że Włoch nie uratuje przed bankructwem europejski parasol ochronny. Rzym sam musi ratować kraj przez zaciskanie pasa i reformy.

https://p.dw.com/p/12CYa
I
Zdjęcie: picture alliance/dpa

Jak podaje Spiegel, w kręgach rządowych RFN coraz częściej powątpiewa się w to, czy Włochom może pomóc europejski program antykryzysowy EFSF, nawet jeśli jego możliwości finansowe zostałyby zwiększone trzykrotnie. Gospodarka narodowa tej wielkości, co włoska, jest zbyt duża, by można byłoby ją objąć takim programem - twierdzą eksperci.

Za dużo nawet jak na Niemcy

Potrzeby finansowe Włoch są ogromne. Jak twierdzą eksperci w rządzie RFN, kraje partnerskie z UE nie mogą przejąć gwarancji za całe włoskie zadłużenie publiczne opiewające na 1,8 biliona euro. Takiego ciężaru nie udźwigną nawet Niemcy.

Z tego powodu rząd Niemiec postuluje, by Włochy same starały się wyjść z kryzysu zadłużenia zaciskając pasa i przeprowadzając reformy. Unijny fundusz pomocowy przeznaczony jest tylko na wsparcie małych i średniej wielkości państw, wskazują Niemcy.

Silvio Berlusconi vor Gewinn der Vertrauensfrage
Silvio Berlusconi zapewnia, że Włochy sobie poradząZdjęcie: AP

Analitycy domagali się już zwiększenia zasobów europejskiego funduszu ratunkowego. Jego wysokość ustalono na 440 mld. euro. Po odjęciu pomocy dla Grecji, pozostaje już niewiele pieniędzy na ratowanie innych krajów przed bankructwem. Od roku 2013 w życie wejdzie nowy europejski program ESM, który zastąpi fundusz ratunkowy EFSF (European Financial Stability Facility).

Włochy muszą same sobie radzić

Premier włoskiego rządu Silvio Berlusconi zapowiedział w ubiegły piątek (5.08) przyśpieszenie rządowego programu reform. Chce on, aby Włochy już w roku 2013 miały zrównoważony budżet. W lipcu br. Włochy wdrożyły już miliardowy program oszczędności, który obniżyć ma deficyt budżetowy.

Brak zgody w EBC

W Europejski Banku Centralnym nie ma jednomyślności co do tego, czy EBC ma skupować także włoskie obligacje państwowe. Lecz nawet ci, którzy popierają ten zamysł są zdania, że Włochy muszą wdrożyć jeszcze ambitniejszy plan ograniczaniy wydatków budżetowych.

Jak podaje Reuters dwa niezależne źródła potwierdziły, że należy się liczyć z tym, że prezes EBC Jean-Claude Trichet jeszcze w czasie weekendu będzie się konsultować z członkami rady EBC w sprawie zachowania banku na turbulencje na rynkach finansowych i na zapowiedziany przez Berlusconiego program oszczędnościowy.

NO FLASH Symbolbild Europäische Länder in der Schuldenkrise
Kryzys zadłużenia to nie tylko europejski problemZdjęcie: picture alliance/dpa

Nerwowe giełdy

Obniżenie wiarygodności finansowej Stanów Zjednoczonych przez agencję ratingową Standard&Poor's może spowodować, że z początkiem tygodnia dalej bęździe się utrzymywać nerwowość na giełdach. Rentowność włoskich i hiszpańskich obligacji skarbowych wzrosła z końcem ubiegłego tygodnia o 6 proc. - to jest najwyższy poziom w okresie minionych 14 lat.

Zadłużenie Włoch wynosi 120 proc. PKB. Kryterium z Maastricht, obowiązujące w Unii, zakłada poziom długu publicznego wobec PKB na 60 procent.. Ta reguła jest często naruszana w Europie.

rtr / Małgorzata Matzke

red.odp.:Barbara Coellen