1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

NDR: Polonia ma zgłaszać antypolskie wypowiedzi

Katarzyna Domagała
14 lutego 2018

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski apeluje do środowisk polonijnych na całym świecie o „dokumentowanie i reagowanie na wszystkie antypolskie wypowiedzi, prezentacje i opinie”.

https://p.dw.com/p/2siUg
Pismo marszałka Senatu zostało rozesłane do środowisk polonijnych na całym świecie
Pismo marszałka Senatu zostało rozesłane do środowisk polonijnych na całym świecie Zdjęcie: AFP/Getty Images/D. Sinyakov

Polska wzywa mieszkających za granicą Polaków do zgłaszania oficjalnym organom antypolskich wypowiedzi – pisze niemiecki portal Tagesschau.de, powołując się na informacje rozgłośni Norddeutscher Rundfunk (NDR). Chodzi o oficjalne pismo marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, które przez ambasady i konsulaty będzie rozpowszechniane w środowiskach polonijnych na całym świecie.

Pismo zawiera apel o „dokumentowanie i reagowanie na wszystkie antypolskie wypowiedzi, prezentacje i opinie”. Informacje o „pomówieniach, które naruszają dobre imię Polski” mają być przekazywane ambasadom, konsulatom i konsulom honorowym” – czytamy w portalu „Tagesschau”.

Nowelizacja ustawy o IPN

Jak wynika z informacji NDR, konsulat w Monachium rozesłał już pocztą elektroniczną trzystronicowe pismo do mieszkających na południu Niemiec Polaków. Konsulat w Hamburgu zapowiedział jego publikację i rozpowszechnienie drogą mejlową w czwartek 15 lutego.

Podstawą apelu jest „kontrowersyjna ustawa o Holokauście” – wyjaśnia „Tagesschau”. Ustawa wprowadza kary do trzech lat więzienia dla każdego, kto przypisuje polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez niemieckiego okupanta podczas II wojny światowej.

„Ambasadorzy Polski”

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski już na początku lutego zapowiedział, że napisze list do wszystkich środowisk polonijnych poświęcony sytuacji wokół nowelizacji ustawy o IPN, prosząc ich, by byli „ambasadorami Polski”.

Na zapytanie NDR ambasador Polski w Berlinie Andrzej Przyłębski skomentował, że w przypadku tego apelu o dokumentowanie antypolskich wypowiedzi oraz zgłaszanie ich ambasadom i konsulatom chodzi o „zwyczajne obowiązki przedstawicielstwa dyplomatycznego lub konsularnego”. Przyłębski przyznał, że nie wiadomo jeszcze, co się stanie ze zgromadzonymi informacjami.

oprac. Katarzyna Domagała