Kolejni obywatele niemieccy aresztowani w Turcji
11 września 2017
Wg informacji niemieckiego MSZ w ub. sobotę (10.09.2017) znów aresztowano w Turcji dwóch obywateli Niemiec – parę małżeńską pochodzenia tureckiego z niemieckim paszportem – poinformował w poniedziałek (12.09.2017) w Berlinie rzecznik ministerstwa Martin Schäfer.
Jak zaznaczył, nie ma „konkretnych przesłanek” do zatrzymania niemieckiego małżeństwa w Stambule. Jedna z zatrzymanych osób najwidoczniej znajduje się jeszcze w areszcie, druga została wypuszczona, ale nie wolno jej opuszczać Turcji.
„To może przytrafić się każdemu "
Schäfer ponownie wezwał niemieckich obywateli planujących podróż do Turcji do rozważenia ryzyka ewentualnego aresztowania.
– To może przytrafić się każdemu, kto zamierza wjechać do Turcji. Nie oczekuje się zagrożenia i nagle znajduje się w tureckim więzieniu. To jest smutna rzeczywistość, z którą jesteśmy konfrontowani – powiedział rzecznik MSZ na konferencji prasowej w Berlinie.
Oficjalnego ostrzeżenia dla podróżujących do Turcji niemiecki rząd tymczasem nie przewiduje. – Nie damy się sprowokować do wykorzystania zaleceń o podróżach do celów politycznych – zaznaczył Schäfer.
Ministerstwo spraw zagranicznych Niemiec już zaostrzyło w przeszłości zalecenia dotyczące podróży do Turcji i zachowania środków ostrożności. Schäfer nie wykluczył jednak ewentualności, że w przypadku kolejnych samowolnych aresztować MSZ będzie odradzać podróży do Turcji.
Spór o ostrzeżenia dla podróżujących
Pod koniec sierpnia zatrzymano na lotnisku w Antayi niemieckie małżeństwo pochodzenia tureckiego. Ich adwokat poinformował następnie niemiecki MSZ, że parę zwolniono bezwarunkowo z aresztu.
Małżeństwu zarzucono powiązanie z tzw. ruchem Gülena, którego Ankara wini za udaremniony w ub. roku zamach stanu. W Niemczech sprawa ta wywołała dyskusję na temat zmiany polityki wobec Turcji.
Turecki rząd wydał w ub. sobotę (10.09.2017) „ostrzeżenie przed podróżami do Republiki Federalnej Niemiec”. Wezwano żyjących w Niemczech i podróżujących do tego kraju Turków do „zachowania ostrożności”. W Niemczech odebrano ostrzeżenie Ankary jako ripostę na zaostrzenie zaleceń niemieckiego MSZ w ub. tygodniu dla podróżujących do Turcji.
Barbara Cöllen