1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Europie grozi epidemia gruźlicy

Małgorzata Matzke19 sierpnia 2013

Wbrew powszechnej opinii gruźlica wcale nie jest chorobą wytrzebioną w cywilizowanym świecie. Największym problemem jest obecnie wzrost liczby infekcji zarazkami odpornymi na leczenie antybiotykami.

https://p.dw.com/p/19SNN
Kultivierung von Bakterien auf Nährböden im Labor des Fachbereiches Bakteriologie im Robert Koch-Institut Berlin. Das Bundesinstitut für Infektionskrankheiten und nicht übertragbare Krankheiten ist besonders tätig auf den Gebieten der Erkennung, Verhütung und Bekämpfung von übertragbaren und nicht übertragbaren Krankheiten, der Sammlung und Bewertung von Erkenntnissen und Erfahrungen zu HIV-Infektionen und Aids-Erkrankungen einschließlich der gesellschaftlichen und sozialen Folgen, der Risikoerfassung und -bewertung bei gentechnisch veränderten Organismen und Produkten. Das 1891 errichtete Institut erlangte unter Leitung von Robert Koch - Tuberkulose, Pest, Cholera und Typhus standen zu damaliger Zeit im Mittelpunkt der epidemologischen und bakteriologischen Arbeiten - internationale Bedeutung. Foto: Hubert Link +++(c) dpa - Report+++
Zdjęcie: picture-alliance

Gruźlica jest problemem nie tylko w Afryce, gdzie występuje najczęściej, ale właściwie na całym świecie, także w krajach wysoko uprzemysłowionych. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w roku 2011 prątkami gruźlicy zaraziło się 8,7 mln ludzi, 1,4 mln zmarło wskutek niewyleczonej choroby. Tym samym gruźlica należy do grupy trzech śmiertelnych chorób zakaźnych.

Poważnym problemem jest ona także w Niemczech, uważa Instytut Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha. W roku 2012 na 100 tys. mieszkańców Niemiec przypadło 5,3 zarejestrowanych przypadków (dla porównania: w Polsce 22,2 zarejestrowanych przypadków). W RFN w ostatnim czasie szczególnie wzrosła zachorowalność u dzieci.

Odporne na antybiotyki

Jak wynika z najnowszych badań uniwersytetu w Kilonii, Europie grozi epidemia gruźlicy, która pochłonie gigantyczne kwoty; naukowcy mówią o miliardach euro. Jak wyliczyli kilońscy badacze, w Europie leczenie chorych na gruźlicę kosztuje rocznie ponad 500 mln euro.

Eine an Grippe erkrankte Tschetschenin wird mit einer kalten Kompresse behandelt in einem Zelt im Flüchtlingslager Karabulak/Inguschetien (Archivbild vom 17.01.2000). Die schlechten Lebensbedingungen in den Flüchtlingscamps fördern das Entstehen und die Verbreitung lebensgefährlicher Infektionskrankheiten wie Tuberkulose (TBC). Zurzeit sind nach unterschiedlichen Angaben in Russland zwischen 130000 bis 300000 Menschen an TBC erkrankt, täglich sterben etwa 80 Menschen an der Lungenkrankheit. dpa (zu dpa-Korr: "In Russland leiden huntertausende Mensche an Tiberkulose" am 18.03.2003) Fotograf: Sergei Chirikov dpa
Im uboższy kraj, tym więcej przypadków zachorowańZdjęcie: picture-alliance

Jednak w obliczu tego, że coraz więcej jest przypadków zakażeń szczepami bakterii, odpornymi na antybiotyki, lekarze biją na alarm i domagają się środków na badania nad nowymi szczepionkami - mowa jest o 560 mln euro tylko w UE.

"Najwyższy czas, by rządy UE i przemysł farmaceutyczny przystąpiły do działania", oświadczył Roland Diel, kierownik zespołu badawczego z Kilonii i dodał, że "straty ekonomiczne, spowodowane przez tę chorobę, będą dużo większe niż nakłady, potrzebne na wynalezienie nowych szczepionek i leków".

--- 2012_03_15Welt_Tuberkulose_700.psd
Zachorowalność na gruźlicę - na 100 tys. osób

Koszty będą dalej rosły

W ramach pracy badawczej, której wyniki opublikowano obecnie w czasopiśmie fachowym "European Respiratory Journal", naukowcy zestawili dane dotyczące leczenia gruźlicy w 27 państwach członkowskich, ograniczając się do roku 2011. Podzielili kraje UE na dwie grupy: w pierwszej znalazło się 15 "starych" państw członkowskich oraz Cypr, Malta i Słowenia, a w drugiej 9 "nowych". W pierwszej grupie przeciętne koszty leczenia normalnego przypadku gruźlicy wyniosły 10.282 euro, 57.213 euro w przypadku infekcji bakteriami odpornymi na działanie antybiotyków i 107.744 euro w przypadkach właściwie nieuleczalnych.

W "nowych" krajach koszty terapii wyniosły odpowiednio 3427 euro w "normalnych" przypadkach i 24.166 euro, gdy miało się do czynienia z wyjątkowo odpornymi na antybiotyki szczepami prątków gruźlicy.

Jak obliczono, z ogółu 70 tys. zachorowań w roku 2011, przypadków odpornych na działanie antybiotyków było 1488, przypadków nieuleczalnych - 136.

"Jest to procentowo niewiele, lecz przypadków takich będzie coraz więcej i wraz z nimi rosnąć będą koszty", ostrzegają naukowcy.

dpa , Spiegel, WHO / Małgorzata Matzke

red.odp.: Iwona D. Metzner