Aresztowania w Niemczech w związku z zamachami w Paryżu

Łącznie siedem osób aresztowała niemiecka policja we wtorek (17.11.2015). Po ustaleniu ich tożsamości wszystkich zwolniono.

- Otrzymaliśmy informacje, że jedna z poszukiwanych w związku z zamachami osób znajduje się na naszym terenie - oświadczył rano rzecznik policji. Brygada antyterrorystyczna zatrzymała w pobliżu granicy belgijsko-niemieckiej w miejscowości Alsdorf koło Akwizgranu (Aachen) najpierw trzy osoby – dwie kobiety i mężczyznę.

Podejrzana trójka została zatrzymana tuż po godzinie 9.00, kiedy wychodziła z miejscowego urzędu pracy. Ich przesłuchanie trwa. Wczesnym popołudniem policja poinformowała o zatrzymaniu także w Alsdorf kolejnych dwóch osób. Po południu zatrzymanych zostało jeszcze dwóch mężczyzn.

Mieszkanka Alsdorf, naoczny świadek wydarzeń, powiedziała niemieckiej agencji prasowej, że uzbrojona w karabiny maszynowe i zamaskowana brygada antyterrorystyczna zamknęła dojście do ulicy w dzielnicy Alsdorfu Schaufenberg. Rzekomo znajduje się tam mieszkanie trzech zatrzymanych rano osób.

„Są to cudzoziemcy”, powiedział rzecznik policji. Według informacji „Spiegla online” uwagę policji na zatrzymaną trójkę zwróciła sprzedawczyni sklepu. Kobieta miała rozpoznać w mężczyźnie poszukiwanego międzynarodowym listem gończym Salaha Abdeslama, brata jednego z zamachowców-samobójców z Paryża. Jak jednak pisze dalej „Spiegel online”, najwyraźniej była to pomyłka. Zatrzymane kobiety policja określiła jako „przyłów”.

Międzynarodowy list gończy

26-letni obywatel Francji Salah Abdeslam jest bratem jednego z zamachowców-samobójców z Paryża. Podejrzany jest o wspieranie sprawców zamachów. Nie wyklucza się też, że jest ósmym zamachowcem. Na jego nazwisko miał być wynajęty czarny volkswagen Polo, którym terroryści przyjechali pod salę koncertową „Bataclan”, gdzie w zamachu zginęło blisko 90 osób. Brat Salaha Brahim wysadził się w powietrze w paryskiej kawiarni.

Salah Abdeslam jest poszukiwany przez belgijską policję międzynarodowym listem gończym. W nowo opublikowanej wersji listu belgijscy śledczy wskazują, iż Abdeslam jest „niebezpieczny i może być uzbrojony”.

W zamachach terrorystycznych w Paryżu w piątek wieczorem zginęło co najmniej 129 osób. Odpowiedzialność za zamachy przejęło tzw. Państwo Islamskie (PI).

Urlop w Austrii

Francuz Salah Abdeslam urodził się w Belgii, zameldowany jest w Brukseli. Dwa miesiące temu przebywał w Niemczech i Austrii. 9 września z dwoma innymi osobami przyjechał do Austrii z Niemiec, poinformował we wtorek (17.11.2015) rzecznik austriackiego MSW.

Podczas kontroli drogowej podał, że chce spędzić w Austrii tygodniowy urlop. Niemieckie władze nie zajęły do tej pory stanowiska w tej sprawie.

Francuscy śledczy wychodzą z założenia, że rozkaz dokonania zamachów w Paryżu wydał belgijski islamista Abdelhamid Abaaoud, który miał walczyć w Syrii w szeregach PI. Według doniesień belgijskich mediów Abaaoud i Salah Abdeslam przebywali pięć lat temu w tym samym więzieniu.

dpa, afp, rtr / Bartosz Dudek